– Szczęśliwa? – zapytał Ace, który podszedł do niej i otoczył ramieniem jej talię.
– Bardzo. Ale…
– Ale co? – Drobna zmarszczka między brwiami zdradzała, że jest przejęty.
– Chciałabym wrócić do domu – powiedziała miękko.
– A, tak. Do swojego nowojorskiego apartamentu – powiedział matowym głosem. – Czy czynsz za wynajem był przez cały czas płacony? Myślałem, że Frank…
Fiona położyła mu palec na ustach.
– Do domu na Florydzie.
Ace nie mógł chyba być bardziej wstrząśnięty.
– Przecież nienawidzisz Florydy. Nienawidzisz upału, bagien i…
– Wiem, że chcesz sam zarobić na dom i że nie chcesz korzystać z odziedziczonych pieniędzy, ale czy nie sądzisz, że moglibyśmy wynająć spychacz, żeby rozwalił twoją chałupę i postawić na jej miejscu domek podobny do tego, który mieliśmy w Błękitnej Orchidei? Z klimatyzacją i basenem? I… – Fiona zawahała się i dokończyła ściszonym głosem. -I z pokojem dziecięcym?
Ace patrzył przez chwilę przed siebie. Wokół nich kłębił się tłum ludzi, ale w tym momencie byli sami na świecie. Spojrzał na Fionę.
– Tak, sądzę, że dałoby się to zrobić. A czy… czy mogłabyś w przybliżeniu określić, kiedy powinien być gotowy ten pokój dziecięcy?
– Chyba za jakieś siedem i pół miesiąca.
Znów popatrzył przed siebie i milczał przez chwilę. Fiona przyglądała się gwałtownie pulsującej na jego szyi żyle.
– Jeśli będzie chłopiec, nazwiemy go Ibis, a jeśli dziewczynka to Czapla – powiedział w końcu.
– Myślałam raczej o Warząchwi Białej i Wężówce Wiosłonogiej! Ale jedynie wtedy, kiedy urodzą się bliźnięta.
Ace wybuchnął takim śmiechem, że wszyscy zgromadzeni zamilkli i spojrzeli w ich stronę. Uśmiechnął się i splótł palce z palcami Fiony.
Jude Deveraux
"Przypływ" отзывы
Отзывы читателей о книге "Przypływ". Читайте комментарии и мнения людей о произведении.
Понравилась книга? Поделитесь впечатлениями - оставьте Ваш отзыв и расскажите о книге "Przypływ" друзьям в соцсетях.